środa, 11 kwietnia 2012

Siemię lniane jako dopieszczacz i nie tylko.

Popularne jako pasza dla kanarków. I kanarek wie co dobre. Krecik zaś próbował z lnu zrobić sobie płótno a z płótna spodenki. Pewnie już doczytałaś/łeś się o zamienniku jajka na moim blogu. Ale nie wiesz jak to zrobić. Udajesz się do sklepu spożywczego, tudzież apteki i kupujesz opakowanie siemienia lnianego. W domu w małym rondelku gotujesz wodę (ok dwie szklanki wody) i wrzucasz do niej garść siemienia. Wszystko razem w garnku zaczyna bulgotać a siemię zaczyna wyrzucać z siebie nadmiar euforii w postaci kisielu. Ów wywar proponuję gotować na małym ogniu mieszając ok. 10 minut, po czym odlać na sitko z drobnymi oczkami. Jeśli nie masz sitka, użyj gazy jałowej, którą położyć możesz na dnie miseczki, na nią wylej wywar i oddziel zręcznie nasiona od kisielu podnosząc gazę w górę i zwijając ją jak woreczek. Same nasiona możesz dodać do jedzenia psu jeśli posiadasz albo samemu wsunąć razem z płatkami owsianymi, lub zrobić pyszną kolację dla atopika w sałatce. Kisiel zaś dodajesz do potraw wedle uznania zamiast sklejacza (przed panierką na przykład lub do mięs) albo też smarujesz do woli ciało atopika i tym samym uśmierzasz świąd. Polecam też dodawać do kąpieli identycznie jak kisiel z mąki ziemniaczanej. Z tym, że mąka ziemniaczana prędzej uczuli niż z kisiel z siemienia lnianego. Ale za każdym razem podkreślam - co uczula jednego, nie musi uczulić drugiego i odwrotnie:)
 
Propozycja na rano:
Sałatka z kurczaka i siemieniem lnianym podana na ciepło

2 szklanki makaronu (bez jajecznego lub orkiszowego)
pierś kurczaka (jeśli nie uczula lub zamień na inne lekkie mięso sprawdzone w jadłospisie malucha)
2 łyżki duże oliwy extra virgin
2 jabłka (jeśli nie uczulają lub zamień na inny owoc lub warzywo do smaku)
sałata lodowa (3-4 listki) jeśli maluch lubi
siemię lniane ugotowane lub nie

Kurczaka podsmażyć lub ugrillować jeśli masz taką możliwość potem pokroić na drobne cząsteczki. Owoc obrać i pokroić na drobne kawałki. Makaron gotujesz i odlewasz. Sałatę również szatkujesz drobno jak się da. Wszystko razem mieszasz z oliwą i siemieniem lnianym.

SMACZNEGO! :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz